Raj - nowa galeria



Raj 


Na pewno znacie i sami doświadczacie pędu w sklepach i galeriach. Ludzi jest wszędzie pełno, niemiłosiernie długie kolejki, zwłaszcza przed świętami czy weekendem. Nowo otwarta galeria przyciąga wielu amatorów spędzania czasu na zakupach, a tym samym sklepy i konsumenci stają się łatwym łupem dla złodziejaszków. Raj pokazuje nam wizje dzisiejszego świata, ludzi zabieganych, skupiających się na sobie. Galeria to skupisko różnych ludzi.

 Teresa to matka nastolatki, bardzo przewrażliwiona na punkcie swojego dziecka i bezpieczeństwa. Chce kontrolować córkę, najbardziej boi się pożaru, chociaż nigdy go nie przeżyła. Dorota, córka Teresy, zwykła nastolatka, nie wyróżniająca się na tle innych. Ce czyli Cecylia, przyjaciółka Doroty jej przeciwieństwo. Nie przejmuje się niczym, prowadzi kanał na YouTube i ma z tego korzyści. Jakub sprzedaje narkotyki chociaż jest bardzo bojaźliwy. Andriej, wspólnik Jakuba, wulgarny ,nieprzyjemny, wszystko ma gdzieś, przedmiotowo traktuje kobiety. Rudy, złodziejaszek, wszystko ma zaplanowane, cały kamuflaż i sposób kradzieży. Jonasz, nazywany człowiekiem do zadań specjalnych, dzięki niemu powstała galeria Raj.

Różne osobowości, spotykają się w jednej galerii. Do jakich czynów dojdzie? Czy galeria jest w pełni bezpieczna? Jaki cel ma każda z tych osób?


Fabuła w dużej mierze opiera się o współczesność. Nowa galeria, sprawy fejmu i kanału na YouTubie, wszechobecne narkotyki i rodzice martwiący się o dzieci. Można spostrzec motyw escape roomu ponieważ w wyniku działań, podjętych przez jedną z sześciu osób, główni bohaterowie zostają zamknięci w galerii na noc, a na skutek tego dzieje się wiele różnych, ciekawych przeżyć. Nie jest to jednak coś bardzo przewidywalnego i autorka zaskakuje nas nową akcją. Rozdziały są krótkie i podzielone na konkretne osoby. Ciekawym zabiegiem jest pokazanie tej samej akcji z perspektywy kilku osób, można przez to zrozumieć pobudki , i to co kieruje ludźmi. Na skutek krótkich rozdziałów i ciągłej zmiany perspektywy, czytelnik się nie nudzi, a każda historia postaci pomału się zazębia i odbiorca bez wielkiego trudu jest w stanie połapać się w fabule. Napięcie towarzyszące przy czytaniu, sprawia, że momentalnie jest się na końcu historii. Ciężko się oderwać, bo pragnie się poznać zakończenie. Bohaterowie są wykreowani sposób szczególny, ponieważ mają charakterystyczne cechy, nie są pełnowymiarowi.  Na pewno ułatwia to zapamiętanie bohaterów, których nie jest mało, a każdy coś zrobił, o każdym jest mowa. Normalnie nie wiem czy tak bardzo przypadło by mi to do gustu, ale w tej powieści robi to dobrą robotę. Poziom humoru nie wybija się na pierwszy plan, ale kilka razy podczas czytania mimowolnie się zaśmiałam.

Książka maksymalnie spełniła moje oczekiwania, przeczytanie jej zajęło mi 3,5h, był to naprawdę świetny czas, i bardzo się cieszę, że na naszym podwórku jest taka autorka z taką książką.

„Czy w ogóle można sobie wyobrazić lepszą, bardziej zachęcającą i bardziej kuszącą nazwę dla galerii handlowej niż RAJ?
„Przecież to nasze motto: nie ma złego piaru, jest tylko piar.”



8 komentarzy:

  1. Mam ochotę poznać tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, ale przyda się kilka wolnych godzin, bo ciężko się od niej oderwać.

      Usuń
  2. Brzmi ciekawie, ale mam na czytniku dwie inne powieści autorki, pierw z nimi się zmierzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo, następnie polecam zapoznać się z tym. Mnie może kiedyś najdzie chęć poznać inne książki tej autorki.

      Usuń
  3. mi się generalnie podobała, ale nie zrobiła na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej książce, ale cały czas nie umiem się do niej przekonać. Chyba to nie jest mój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna mam już ochotę na tę książkę 😍 muszę ją w końcu dorwać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie przedstawiona recenzja. Jestem zainteresowana tą pozycją.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Miasto Tęczowych Książek , Blogger