Prosty układ

Prosty układ

autorka: K.A. Figaro
wydawnictwo: Lipstick Books 
data wydania: 3 kwietnia 2019
ilość stron: 352

Łucja- prosta dziewczyna, wynajmująca małe mieszkanie w Warszawie. Jak sama o sobie mówi jest typową studentką, nie tylko uczy się, ale także dużo imprezuje. Na imprezy chodzi ze swoimi przyjaciółkami Roksaną i Natalią. Często odwiedza rodziców, a ich kontakt jest bardzo dobry, ma starszego brata.
Dymitr - z pochodzenia jest Rosjaninem, mieszka w Warszawie, ale w związku, ze swoją pracą często wyjeżdża na delegacje. Bardzo bogaty i wpływowy mężczyzna, jego znajomości potrafią nawet zatuszować pewne sprawy na policji, mało wiadomo o jego rodzinie, jak to bywa, jest tajemniczy.

Dwójka całkiem innych ludzi, którzy zwracają na siebie nawzajem uwagę. Skoro Dymitr może mieć wszytko, to może również mieć Łucje, dziewczyna jednak nie jest nim zainteresowana i nie chce zaczynać z nim znajomości. Spotykają się kilka razy, może przypadkiem, może nie. Zachowanie jej do mężczyzny zmienia się gdy ten ratuję ją z opresji. Jak będzie wyglądała dalej ich znajomość? I czy robi się układy z kobietami, a zwłaszcza z takimi jak Łucja?



Fabuła jest prosta, bo to przecież romans. W drugiej połowie książki pojawia się nowy bohater i wątek z nim jest bardzo przewidywalny, ale bardzo go polubiłam, dzięki niemu Łucja była szczęśliwa. W głównej mierze śledzimy relacje i losy Dymitra i Łucji, ale ważny aspekt to rodzina. Mimo tego, że dziewczyna jest już dorosła to nadal jej ojciec daje jej rady typu: nie podoba mi się ten gościu, nie powinnaś się z nim zadawać. Z mamą idzie na zakupy i spędzają razem czas. Dziewczyna mówi rodzicom jak bardzo ich kocha, to pokazuje, że mimo tego, że córki synowie dorastają to nadal powinni spędzać czas z rodzicami i słuchać się ich rad, a nie odcinać się od nich i skupiać się tylko na swoim życiu. Przyjaciółki Łucji wydawały mi się takie głupie, w stosunku do nich Łucja postępowała bardzo mądrze.
Nie polubiłam się z Dymitrem, może i jest on przystojny, ale jego charakter całkowicie mnie odrzuca. Zachowuję się w stosunku do Łucji nachalnie, nie potraf odpuścić nawet jeśli ona wprost mu odmówi. W dodatku jest pełen sprzeczności, mówi, że nie lubi być zazdrosny i jeżeli ktoś jest o niego zazdrosny, a przy najbliższej okazji gdy telefon dziewczyny odbiera mężczyzna, Dymitr wpada w złość. Pomoc Łucji w jednym zdarzeniu, które faktycznie mogło skończyć się źle i nikt by nie chciał znaleźć się na miejscu dziewczyny, nie zmienia mojego zdania o nim.
Książkę czyta się naprawdę lekko i przez fabułę się płynie, styl autorki jest przyjemny. Powieść zawiera wiele rozbudowanych fragmentów zbliżeń dwójki bohaterów, ale spokojnie można je ominąć, albo rzucić tylko okiem i zagłębiać się dalej w fabułę. Nie plasuje się ona w kategorii dla młodzieży, a np książka Hopeless czy seria Dwory skierowana jest do młodzieży, a autorki pozwalają sobie na dość szczegółowe opisanie scen zbliżeń. Oczywiście daje to książce Prosty układ minus, ale to w moim bardzo osobistym odczuciu.
Zakończenie, nie jest jednoznaczne i daje możliwość autorce, jak wiadomo będzie kolejny tom. Książkę polecam tym co szukają czegoś na odprężenie i nie wymaga dużo skupienia. Za możliwość przeczytania dziękuję Czytam Pierwszy

"Miałam tylko nadzieję, że dzisiejszego wieczoru nie popełnię ponownie żadnego błędu."
„… To prawda, że trzeba zrezygnować z samego siebie, aby odkryć, jakim jest się człowiekiem i ile można znieść …” 

1 komentarz:

  1. Kiedy będę miała ochotę na coś lekkiego i niezobowiązującego, wezmę pod uwagę ten tytuł. 😊

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Miasto Tęczowych Książek , Blogger